Antarktyda
Jubileuszowe dziesiąte spotkanie w Klubie Sześciu Kontynentów poświęcone było Antarktydzie. Pan Tadeusz Franek zaprosił nas tym razem w podróż na chyba najmniej gościnny kontynent naszej planety - Antarktydę.
Z wybrzeża Argentyny wypłynęliśmy lodołamaczem w kierunku najchłodniejszego kontynentu nieustannie smaganego mroźnymi podmuchami wiatru i pokrytego wiecznym lodem.
Po trzech dniach rejsu nareszcie zobaczyliśmy ląd, na którym powitały nas kolonie pingwinów, foki i uchatki.
Pan Tadeusz zapoznał nas z historią zdobywania Antarktydy. Opowiadał o tragediach i sukcesach, jakie przeżywali polarnicy, którzy w przeszłości próbowali dotrzeć do bieguna południowego. Dowiedzieliśmy się również, że właśnie na Antarktydzie w roku 1983 zanotowano najniższą temperaturę, jaką kiedykolwiek zmierzono na kuli ziemskiej / – 89,2 °C/. Grubość warstwy lodu na tym kontynencie w niektórych miejscach przekracza nawet 4 800 m. Gdyby lód ten całkowicie się roztopił, to poziom wody w morzach i oceanach podniósłby się o około 80 m.
W dalszej części spotkania mieliśmy okazję obejrzeć film opowiadający o zdobywaniu najwyższego szczytu Antarktydy – Mount Vinson, który wznosi się na wysokość 4 892m n.p.m. W roku 2006 w ekstremalnych warunkach przy temperaturze dochodzącej do – 50 °C udało się członkom czeskiej ekspedycji polarnej pokonać wszystkie niebezpieczeństwa wspinaczki i zdobyć najwyższy punkt kontynentu.
Spotkanie zakończyło się tradycyjnym konkursem wiedzy, którego ani w dziesiątej edycji spotkania w Klubie Sześciu Kontynentów nie mogło zabraknąć.
Dziękujemy państwu Danucie i Tadeuszowi Frankom, miłośnikom podróżowania, za pracę i poświęcony czas w szkolnym Klubie Sześciu Kontynentów. Klub powstał we wrześniu 2013 r. i działa przy naszej szkole pod stałym kierownictwem państwa Franków. Dziękujemy za ogromny entuzjazm oraz pasjonujące relacje z podróży po świecie. Takie relacje nas kształcą, rozwijają i dostarczają wielu wrażeń.